Gołąbki to jedno z moich ulubionych dań. Co prawda nie przepadam za ich robieniem, te wszystkie etapy przygotowywania... kapusty, farszu.. sosu zabierają jednak sporo czasu... a jednak od czasu do czasu, kiedy mam wolny dzień, kuszę się na ich przygotowanie, bo apetyt na nie zwycięża niechęć robienia :-)
Składniki:
- 1 główka kapusty białej
- 250g mielonego mięsa
- ok 250g ryżu
- 1 jajko
- 1 cebula do farszu
- 1 cebula do sosu
- olej
- sól
- pieprz
- koperek
Na sos:
- bulion
- ok 30g masła (najlepiej sklarowane jesli mamy)
- łyżka mąki
- koncentrat pomidorowy
- śmietanka 18%
- cukier – szczypta
- sól, pieprz – do smaku
Ryż gotujemy w dużej ilości osolonej wody. Odcedzamy i przepłukujemy zimną wodą. Cebulę siekamy i smażymy na oleju lub smalcu. Dodajemy do ryżu zmielone mięso, cebulę, jajo i przyprawy. Farsz dokładnie mieszamy. Z kapusty usuwamy ostrym nożem głąb i wkładamy ją do wrzątku na ok. 5 minut. Oddzielamy kolejne liście. Osuszamy. Gorsze, uszkodzone liście układamy na dnie brytfanki bądź naczynia w którym będziemy dusić gołąbki. Na każdy liść nakładamy porcję farszu i ciasno zwijamy. Gołąbki układamy w naczyniu ściśle obok siebie.
Kto lubi gołąbeczki?:*
No i narobiłaś mi smaku :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam gołąbki, niestety tylko jeść :P
Chyba się zmuszę - w sobotę zrobię.
Jejku uwielbiam gołąbki. Niestety moja mama nie robi tak dobrych jak babcia :D
OdpowiedzUsuńhttp://martusiadlawszystkich.blogspot.com/
Pierwszy raz robiłam je z miesiąc temu i się zakochałam ♥
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam jedynie jarskie gołąbki, bo nie ma to jak być vege :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :) adaszwarc.blogspot.com